Jak on całuje?

Koleżanka Kogoś poznała. Kolejne spotkania relacjonuje mi z wypiekami na twarzy. Wczoraj zadzwoniła i zapytała skąd ma wiedzieć czy to na poważnie? Czy on się wkręca w ich znajomość? Czy coś z tego będzie?

Jedynym pewniakiem jaki znam to pocałunek. Włączyłam jej zatem piosenkę Cher „Shoop shoop song” (klik):

„If you want to know if he loves you so
It’s in his kiss
That’s where it is”

 

Czy pocałunek to barometr relacji? Tak. Relacje jednak bywają różne. Sprawdź co Was łączy.

1. Namiętny

 

dracula„Dracula” (1992)


Z oczywistych względów jest najsilniejszym potwierdzeniem erotycznej relacji. Zawsze chodzi o to, aby ziemia się zatrzęsła a czas zatrzymał. Jasny i zdecydowany sygnał „Pragnę Cię”.

Pocałunek  pocałunkowi nierówny. Może być wyrazem silnego uczucia. Wstępem do zbliżenia. Zapełniaczem wolnego czasu. Czymkolwiek by nie był, całujmy się.

Kilka słusznych rad dla całujących:

a. nie gryziemy
b. nie ślinimy
c. nie oblizujemy
d. nie pozbawiamy tchu ( w złym tego słowa znaczeniu)

 

2. Buziak w policzek

 

spanish-cheek-kissing3http://www.southernbourbonmountains.blogspot.com


Buziak w policzek raczej nie niesie silnych emocji, a już szczególnie przekazu erotycznego. Przełamujecie swój osobisty dystans. Jesteście sobie bliscy, znacie się dobrze i lubicie ze sobą spędzać czas. Brzmi pozytywnie? Tak, ale…..

…takie cmoki wymieniamy raczej z kumplami i kuzynami.

Jeśli znacie się już jakiś czas, a on na buziaku poprzestaje, przykro mi, ale chyba nic z tego nie będzie.

 

3. Pocałunek w czoło/głowę

 

czolo„Wciąż ją kocham” (2010)

Poradniki dla kobiet zapewniają, że jeśli on podczas sexu będzie całował Cię w czoło to znaczy, że kochał Cię będzie do grobowej deski.

Jest to rzeczywiście czuły gest, który może być znakiem przeniesienia Was na wyższy stopień wtajemniczenia związkowego.

Jeśli Twój mężczyzna robi to publicznie lub wtedy gdy leżysz zasmarkana w łóżku – jesteście na dobrej drodze.

 

4. Pocałunek w dłoń

 

4-silent-still-hand-kissing-grangerfot.: http://www.fineartamerica.com

W dłoń całują już prawie wyłącznie starsi panowie, którzy tak zostali wychowani i w takiej kulturze wzrastali.

Kiedyś był to przejaw szacunku do damy. Dziś już zapomniany a nawet traktowany jako przejaw męskiej dyskryminacji wobec kobiet.

Sama pocałunku w dłoń nie lubię (ze względów higienicznych), choć nie wyrywam się nerwowo gdy widzę, że jest nieunikniony.

Muszę  przyznać, że jest w tym coś magicznego i uroczo vintage 🙂

5. Skradziony

 

adrienhallespontaniczny pocałunek Adrien’a Brody i   Halle Berry na gali oskarowej (2003)

Taki, który trwa chwilę, ale sprawia, że kolana miękną.

Mężczyzno czy chciałbyś, aby ona myślała tylko o Tobie? Nic prostszego. Wyobraź sobie:

Jesteście razem na imprezie, z której musisz wcześniej wyjść. Pożegnaj się ze znajomymi a ją weź w ramiona i obdarz namiętnym pocałunkiem.

Zapewniam, że nie będzie mogła się doczekać, aż spotkacie się w domu.

 

6. „Moja dziunia”

Po studiach socjologicznych pozostał mi nawyk obserwowania ludzi. Spokojnie, nie gapie się tylko dyskretnie obserwuję.

Jest taki rodzaj pocałunku, za który przebierałabym faceta w kostium kurczaka i kazała przejść przez centrum miasta z transparentem „Jestem głąbem”!

To pocałunek przed kumplami, z zaznaczeniem swojej własności (czyt. dziewczyny), z wulgarnymi gestami jak złapanie za pierś czy pośladek, aby zgromadzeni nie mieli wątpliwości po co mu dziunia.

Ok, bywają momenty gdy lubimy wejść w role, aby urozmaicić rzeczywistość. Gdy jednak Twój wybranek traktuje Cię jak dziunię cały czas, wiec, że to się nie zmieni i/lub za chwil parę pojawi się nowa. Mam nadzieję, że chociaż Cię o tym poinformuje.

 

7. Świąteczny

 

office-party460http://www.theguardian.com

Każdy kto uczestniczył w świątecznych spędach firmowych wie jak to jest, gdy nagle trzeba się uśmiechać, być w radosnym nastroju i składać życzenia ludziom, których widzi się  po raz 4 w życiu.

Często koledzy wykorzystują szczęśliwy moment na ukradzenie koleżankom pocałunku. Nawigacja ust początkowo wskazuje „policzek”, aby po chwili szybko zmienić trasę na usta.

Następuje krępujące milczenie Twoje, Jego rubaszny rechot, ucieczka i  „dziwny” nastrój na biurowych korytarzach.

Panowie! Nie tędy droga!